Myśliwiec F-22 Raptor przyłapany. Powietrzny łowca lotnictwa USA będzie jeszcze potężniejszy

Wygląda na to, że myśliwiec F-22 Raptor będzie w przyszłości jeszcze potężniejszy. Najnowsze nietypowe zdjęcia przedstawiły tego powietrznego łowcę z interesującym nowym wyposażeniem, który poprawi jego możliwości w typowych misjach przewagi powietrznej.
Myśliwiec F-22 Raptor przyłapany. Powietrzny łowca lotnictwa USA będzie jeszcze potężniejszy

Dla USA myśliwiec F-22 Raptor jest niczym diament, którego ciągle warto szlifować

Zanim przejdziemy do najnowszych informacji na temat tego myśliwca, przypomnijmy, że F-22 Raptor to jeden z dwóch myśliwców piątej generacji na służbie Stanów Zjednoczonych i względem F-35, odznacza się zwiększonymi możliwościami w kwestii walki powietrznej. To właśnie dlatego określa się go mianem myśliwca przewagi powietrznej, bo jego ogólny projekt został skierowany przede wszystkim na tory przeciwdziałania wrogim samolotom. Powodów ku temu jest kilka. Podczas gdy F-35 osiąga prędkość maksymalną 1,6 Mach i jest w stanie wzbić się w ciągu minuty na pułap ponad 13700 metrów, F-22 rozpędza się już do 2,25 Mach i wzbija się z prędkością do prawie 19000 metrów na minutę, co znacznie ułatwia pilotowi F-22 wymanewrowanie przeciwnika w locie. Zwłaszcza że lata nie z jednym, a dwoma silnikami o zaawansowanym systemie sterowania.

Czytaj też: Kosztują krocie, odmieniają wojny i jest ich już ponad 1000. Dopiero teraz USA dały zielone światło do ich produkcji

Dziś z kolei możemy założyć, że F-22 Raptor znajduje się przed zupełnie nową erą dla siebie, bo jeden z tych myśliwców został zauważony z innowacyjnymi zewnętrznymi zbiornikami paliwa typu stealth oraz podskrzydłowymi kapsułami z czujnikami podczerwieni. To o tyle ważne, że produkcja tego myśliwca trwała od 1996 do 2011 roku, więc każde jego ulepszenie jest na wagę złota. Zwłaszcza ulepszenie tej wagi, bo podczas gdy większa ilość paliwa zebranego na misje oznacza oczywiście okazalszy zasięg lotu, dodanie czujników podczerwieni do poszukiwań i śledzenia (IRST) stanowi wręcz powrót Amerykanów do pierwotnych planów z F-22, na które to niegdyś brakowało pieniędzy.

Czytaj też: Drony zbyt potężne. Armia USA wyrzuca specjalsów i poszukuje łowców bezzałogowców

Skierowana na wykrywanie celów podczerwień znacznie zwiększy zdolność F-22 do wykrywania celów stealth, co każdego roku staje się coraz ważniejsze z racji rozpowszechniania się tej technologii “niewidzialności”. Oczywiście to nie jedyne poprawki, bo poza tymi widocznymi na najnowszych zdjęciach ulepszeniami, F-22 przechodzi serię ulepszeń pod swoim poszyciem. Mowa o zwiększeniu mocy obliczeniowej pokładowych komputerów, poprawie zdolności radarowych, systemów komunikacyjnych i systemów obronnych, a nawet wprowadzanie kolejnych elementów profilu stealth w formie “lustrzanego pokrycia”.

Czytaj też: Armia USA i jej wielkie plany, czyli 740 miliardów na stole. Poznaliśmy właśnie wszystkie sekrety

Budżet Sił Powietrznych na rok fiskalny 2025 określa harmonogram testów, produkcji i wdrożenia tych nowych funkcji, a najnowsze ukończenie testów w tunelu aerodynamicznym i rozpoczęcie testów lotniczych dla zbiorników paliwa oznaczają, że prace idą w dobrym kierunku. To dobra wiadomość, bo te ulepszenia są częścią szerszej strategii mającej na celu zapewnienie, aby F-22 pozostał najlepszym myśliwcem przewagi powietrznej aż do czasu powstania NGAD, co ma nastąpić w latach 30. bieżącego roku. Dodatkowo same wyniesione lekcje i technologie opracowane dla ulepszeń F-22 mogą mieć szersze zastosowania, potencjalnie przynosząc korzyści innym samolotom, takim jak F-35.